Rysianka to jedna z moich ulubionych hal w Beskidzie Żywieckim. Z jednej strony dlatego, że rozciąga się z niej jedna z najrozleglejszych panoram w Beskidach, którą na dodatek można śledzić 24 godziny na dobę, dzięki zainstalowanej tam kamerce. Z drugiej strony uwielbiam tamtejsze schronisko. Żadne tam murowane, czy kamienne, ale w stu procentach drewniane. Z pachnącą drewnem i pieczoną szarlotką jadalnią, z której przez wielkie okna widać Tatry i Pilsko. Po prostu cudo...
Autor: Szymon Narożniak
Skomentuj