Fotografowanie jest mocno związane z rzeczywistością, z teraźniejszością, z tu i teraz. Potrafi być jednakże i równocześnie azylem, wyspą, odizolowanym miejscem, w którym można na chwilę przed rzeczywistością się schować. Ale tak chyba jest z każdą pracą twórczą, czy, z czymkolwiek związaną, pasją. :-) I jest zabawą. A to efekt moich fotograficznych figli.
Autor: Mariola Kapuściok
Skomentuj