Tak, na tym pięknym spotkaniu Velorex zdobył pierwsze miejsce, i był w centrum zainteresowania:) ja pamiętam ,że wiele lat temu jezdził taki po Skoczowie:)
Za motocyklem stoi fantastyczny Velorex. Czechosłowacka parasolka wyposażona w silnik spalinowy produkowana z myślą o inwalidach. Podobno jedna z gwiazd rodzimego "szołbiznesu" zdegustowana banalnymi i popularnymi Ferrari i Porsche kolegów, chciała kupić sobie taki wehikuł, żeby zadać szyku na warszawskich salonach.
Skomentuj