Zamek w Bodzentynie posadowiony jest na wyniosłym, piętrzącym się nad rzeką Psarką wzgórzu. Podobno cała okolica poszatkowana jest podziemnymi korytarzami jak ser szwajcarski. W piwnicach zalegają do naszych czasów nie skarby, ale kości ubitych w nielegalnym uboju prosiaków i wołów. Bodzentyniacy od zawsze trudnili się bowiem gospodarczą produkcją mięsa i smakowitych wędlin.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj