Park Etnograficzny w Tokarni dzieli się na małe wioski, zajmujące powierzchnię ok. 70 hektarów. Dobre pół dnia potrzebujemy, żeby zajrzeć do każdego zakątka. Skansen rozrasta się przez cały czas o kolejne zabytkowe budowle.
Rekonstruowane w Muzeum Wsi Kieleckiej zbytki budownictwa drewnianego pochodzą z terenu Gór Świętokrzyskich, Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, Wyżyny Sandomierskiej i Niecki Nidziańskiej. W skansenie położonym w zakolu Czarnej Nidy, tuż przy trasie E77 prowadzącej z Kielc do Krakowa, swoje nowe miejsca znalazły zagrody wiejskie, wiatraki, spichlerze, budynki folwarczne, plebanie i kościoły. Bynajmniej nie są to miejsca przypadkowe. Drewniane budowle stanowią całe fragmenty wsi, występują w naturalnych zespołach osadniczych, w otoczeniu zbliżonym do pierwotnego. Obok typowego dla każdego regionu wyposażenia i narzędzi codziennego użytku w zabytkowych wnętrzach prezentowane są ginące zawody znajdziemy tu warsztaty rzemieślnicze szewca, kowala, plecionkarza czy wytwórcy gontów. Można też wstąpić do XIX-wiecznej apteki, wiejskiego sklepiku i pracowni krawieckiej z lat 30. XX wieku. Swojski klimat zagrody podkreślają przydomowe ogródki, płoty i studnie, nie brakuje też inwentarza domowego.
Warto zobaczyć min.:
-Dwór z Suchedniowa
-Wiatrak z Pacanowa
-Wiejską szkołę
-drewniane kapliczki/jest ich kilka/
-Chałupę z Kobylnik
-Chałupę ze Skorzowa z inscenizacją wiejskiego doktora
-Dom z Wąchocka a w nim małomiasteczkowy zakład fotograficzny z okresu międzywojennego
-Sklep Polski
- Kościół z Rogowa
i wiele innych budowli znajdujących się w skansenie a nie pokazanych przeze mnie .
Autor:
Skomentuj