By czas nie zatarł, nie przysypała niepamięć. Kadisz jaki odmawiano przy pochówku, dzisiaj nie ma najmniejszego znaczenia. Deszcze, wiatr, znowu deszcze wypłukały ryte pracowicie inskrypcje. Nie sposób odcyfrować komu poświęcono stelle, kto spoczywa pod ustawionym jeszcze w pionowej pozycji kamieniem. Był naród, byli ludzie, była jakaś gromada i gmina.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj