Malownicze ruiny, jeden z symboli całego regionu świętokrzyskiego usytuowane są na wyniosłym stromym cyplu nad Psarką. Kiedyś widać je było z daleka, przy samym wjeździe do Bodzentyna, dzisiaj trzeba wysilać wzrok by dostrzec ukryte w zaroślach i sporym drzewostanie białe mury. Jan Długosz uważa, że rezydencję mającą bardzo wyraźne cechy warowni obronnej ufundował Jelitczyk biskup krakowski Florian z Mokrska w drugiej połowie XIV wieku. Miasto było wówczas nie tylko administracyjnym ośrodkiem obszernych dóbr biskupich. Do naszych czasów zachował się piekielnie ciekawy dokument datowany dokładnie na rok 1420. Jest to rachunek ( jak się wydaje nie zapłacony przez duchownych sic!) wystawiony przez cieślę wynajętego przez książąt kościoła do obudowy sypiącej się ze starości wieży zamkowej.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj