Wiem, że poprawiłaś podpisy :-) Nie napisałem nic więcej, bo goniłem na kwestę na cmentarz stary w Kielcach. Bardzo się cieszę, że tak szybko zareagowałaś :-)
No tak, wielki byk ;) Wiem, ze to kaplica Oleśnickich ale tak jakoś mi się kojarzyło, że to była część kościoła. Zajrzałam dopiero teraz na plan sytuacyjny i już wiem, że uprościłam sprawę :)
Z radością konstatuję coraz ciekawszy plon z czerwca ! Dochodzę jednak do wniosku, że w świętokrzyskim byłaś stanowczo za krótko... W podpisy pod trzema ostatnimi kadrami wkradły się drobne nieścisłości, które muszę w tym miejscu sprostować. W tym przypadku zatem to nie jest absolutnie wnętrze kościoła na Łyśccu, ale sklepienie sąsiadującej ze świątynią kopuły kaplicy Oleśnickich. Kościół (masz zresztą na poprzednim zdjęciu, to budowla z tympanonem) w stylu neoklasycystycznym, wybudowano po wielkim pożarze ok. 1777. Kaplica jest natomiast o cały wiek starsza i co wyraźnie widać - barokowa :-). Ta sama uwaga dotyczy następnego zdjęcia - służkę podrzymującą tambor kopuły, też można zobaczyć w kaplicy, a nie w kościele. Krata wykuta z prętów zaś ( trzecie kolejne zdjęcie) jest osadzona w wierzejach prowadzących z kaplicy na klasztorne krużganki :-).Powinnaś tu - jak widać wyraźnie - jednak koniecznie wrócić :-)
Skomentuj