Byłem, co najmniej na kilkunastu, różnego rodzaju festynach, turniejach i tym podobnych imprezach. Jednak nigdzie nie doświadczyłem takiego bogactwa straganów prezentujących pradawne rękodzieło najwyższej próby. Na ponad 100 straganach można było kupić nie tylko całe wyposażenie średniowiecznego rycerza, ale także średniowieczne meble, książki, naczynia i tym podobne przedmioty. Nie znalazłem straganu z plastikową chińską szmirą. Prawdziwe brawa dla organizatorów.
Autor: Szymon Narożniak
Skomentuj