Elu,do Lichenia wstąpiliśmy w drodze powrotnej z wycieczki do Trójmiasta i Malborka oraz Fromborka.Obiecano nam Grudziądz i Chełmno,a wyszedł Licheń:) Co do ogromu i przepychu tego nowego Sanktuarium,to mieliśmy mieszane uczucia.Była godzina 14-15,więc można było pstrykać zdjęcia,co wielu uczyniło:) I podzieliłam się tutaj z Wami na PK,bo nie wszyscy tam byli czy będą. Pozdrawiam:)
Dzięki Halinko za pokazanie wnętrza bazyliki w Licheniu:) Od dawna się tam wybieram, ale zawsze są jakieś przeszkody:( Dobrze, że pokazałaś na zdjęciach ludzi, bo widać ogrom tej budowli. Pozdrawiam:)
Skomentuj