Bogdanie, dobrze niech poczeka, ale tylko trochę a potem niech się rozbuja zielenią , kwiatami, motylami i słońcem ; Elu , zimę lubię tylko na zdjęciach :) ale dla mnie ta pora roku mogłaby nie istnieć - słoneczniki słońce kochają przecież :) Dziękuję za odwiedzinki :)
Tęsknię do takich krajobrazów :) Zimy ogólnie nie lubię. No może jak jest słoneczko, śnieg i lekki mrozek to przyjemnie pospacerować. Dawniej dużo jeździłam na łyżwach i zimę lubiłam bardziej. Pozdrawiam Marylko:)
Skomentuj