Jadąc rowerkiem przez Saczyn kierowałem się w kierunku wsi Takomyśle. Przynajmniej tak wskazywały znaki ale jak to często u nas bywa, droga nagle się skończyła i zaczęła się polna. Cóż nie warto było wracać pod górkę kilka kilometrów i zdecydowałem się na jazdę. Nie było tak źle i widoki wspaniałe :)
Autor: Krzysztof Wydra
Skomentuj