Kto ciekawy i przy tym dociekliwy, bez większego wysiłku dostrzeże na sklepieniu kościoła Marii Magdaleny udane plafony przedstawiające sceny z życia patronki kościoła. Czytelne są szczególnie freski przedstawiające spotkanie Chrystus z Marią Magdaleną i Martą, Marią Magdaleną rozpaczającą przy grobie. Za najciekawsze malowidło uznać wypada olbrzymi fresk przedstawiający realistycznie wizję Marii Magdaleny . To dzieła działającego na południu Polski pod koniec osiemnastego wieku malarza Antoniego Stroińskiego. Zdewastowane przez czas, mocno zniszczone wnętrze uzyskało dawny blask nie tylko dzięki zapobiegliwości powszechnie szanowanego w Dukli proboszcza Siary, ale także życzliwości konserwatora zabytków, który ten akurat kościół upodobał sobie szczególnie. Gruntowny, bardzo głęboki i konsekwentnie realizowany remont poprowadzono przez ponad siedem lat, a prace zakończono w 2006 roku. Gdy zapuszczona świątynia zajaśniała na powrót pełnym blaskiem miłośnicy sztuki bez najmniejszej przesady ochrzcili kościół w Dukli polską perłą baroku.
Autor: Ryszard Biskup
Dukla, położona z dala od ruchliwych szlaków, popadła w zapomnienie już pod koniec XVIII wieku. Historia przypomniała sobie o niej w czasie I i II wojny światowej, kiedy to stała się areną krwawych wydarzeń.
Z dawnych czasów pozostał pałac z XVII wieku (przebudowany z wcześniejszego palazzo in fortezza) otoczony parkiem, kościół św. Marii Magdaleny z pięknym rokokowym wnętrzem, a w innej części miasta XVIII-wieczny klasztor i kościół bernardynów, miejsce spoczynku św. Jana z Dukli, kanonizowanego przez papieża Jana Pawła II w Krośnie w czerwcu 1997 roku.
Można też, jak ktoś lubi, poszukać w Dukli opisanych przez Andrzeja Stasiuka w książce "Dukla" małomiasteczkowych klimatów i jego karpackiej mitologii.
Skomentuj