Warszawa. Targ Staroci na Kole.

To coś dla mnie !!!!!!!

Z tych wymienionych miałem zenita, ciężki, toporny i niezwykle wytrzymały. Towarzyszył mi wiernie we wszystkich wyprawach, znosił złe warunki pogodowe, czasem zastępował młotek lub inne narzędzia:-) Gdyby nie wygoda, ilość robionych zdjęć pozostałbym przy nim...

Po Fedach, Zorkach Zenitach przyszedł czas na Practikę LB 2 ...dawno, dawno temu...:)

Wielu o nim marzyło.

Prawdziwe cacko :) bardzo lubię takie miejsca można na nich wypatrzeć coś ciekawego i unikalnego :) pozdrawiam Elu :)

W dawniejszych czasach super sprzęt...podejrzewam że nadal działa :)