Jeszcze kilka lat temu miałam do Pragi Pn. stosunek mieszany, a nawet negatywny. Teraz jednak zgadzam się z Agnieszką. Jest to miejsce niepowtarzalne, gdzie zachowały się resztki warszawskiego folkloru ale i starej Warszawy - ponadstuletnie kamienice, bazar Różyckiego...Jest piękna cerkiew i grający pomnik Kapeli Warszawskiej. Dużo by pisać. Praga jest odrębna i ostatnio modna - powstają kluby i puby, do których ciągną Ci do niedawna uprzedzeni, wystraszeni, niezainteresowani. Może to i dobrze. Bo zawsze był to nasz taki trochę...Rezerwat. Więc warto się oswoić z Pragą, bo nie taki diabeł straszny:) Można tu wyczuć pewną autentyczność, swojskość, brak blichtru...może dlatego tak lubię tu być. Ale jeśli miałabym wybrać moje miejsce magiczne do zamieszkania, Praga mimo wszystko nim by nie została.
Praga!, dla mnie straszne i ponure miejsce do życia, byłam tam w listopadzie i popadłam w zły nastrój, zrobiłam kilkanaście zdjęć - może i dobrych ale nie miałam ochoty ich pokazać.
Skomentuj