Cału dzień było pochmurno jak widać na zdjęciach dopiero po wejsciu do autobusu zrobiło się magicznie kolorowo.Nie darowałem,dreszcz się pojawił i ja wywijalem aparatem, ciekawie jak wyglądałem zawsze stękam jak się gimnastykuję.Były godziny szczytu :) Dzięki za komentarz Pozdrawiam
Skomentuj