Witaszyce - neobarokowy pałac Willyego Dulonga.

dziękuję za tak ciepłe słowa , ale to Twoja zasługa , bo zdjęcia masz dopracowane ; nie widziałam wszystkich jest ich zbyt dużo, a ja jestem tu od kilku miesięcy , ale bywam tutaj, bo lubię

Marylko Twoje komentarze są jak czysta poezja. Jestem bardzo zadowolony, że tak bardzo podobają Ci się moje zdjęcia, bo ustanawia mnie to, że nie biegam z aparatem wyłącznie dla zaspokojenia siebie :) Jak wiesz, wolę zdjęcie cudze, bo wydają się mi takie inne i nieznane, choćby prezentowały bardzo dobrze znane mi obiekty. Dziękuję serdecznie wszystkim odwiedzającym moją galerię i pozdrawiam serdecznie, życząc dużo zdrówka i wytrwałości w wykonywaniu wspaniałych fotek :)

bardzo mi się podoba kadr, zupełnie inaczej patrzy się na zdjęcia miejsc, obiektów , które są znajome - nigdy nie fotografowałam Witaszyc , choć blisko mi do nich, może też dlatego, iż moja przygoda z aparatem zaczęła się nie tak dawno , a teraz ze względu na okoliczności niewiele mam możliwości , ale nieważne ... chcę napisać, że dla mnie niezwyczajne to ujęcia, tutaj jeszcze dodatkowo cień bramy na śniegu się zaznaczył , to takie dopowiedzenie całości ; serdecznie Krzysztofie pozdrawiam