Na początku XIII wieku pruski biskup Chrystianin utworzył zakon braci dobrzńskich (nazywano ich także Pruskimi Rycerzami Chrystusowymi albo Kawalerami Jezusa Chrystusa). To oni podczas swoich wypraw starali się chrystianizować społeczeństwo ziemi dobrzyńskiej, ale przy tej okazji szukali dla siebie dogodnych punktów obronnych. I takie dogodne miejsce na zbudowanie umocnień znaleźli w Złotorii pod Toruniem, w widłach Wisły i Drwęcy. A gdy przyszedł czas, że Toruń był pod panowaniem Krzyżaków, już od samego początku rządów króla Kazimierza III Wielkiego, dały się odczuć poważne konflikty polsko-krzyżackie, które wpłynęły bardzo niekorzystnie na rozwój wspólnych stosunków. Ta sytuacja wymusiła na królu wybudowanie zamku w Złotorii, w miejscu wcześniejszych umocnień, aby chronić granice ziemi chełmińskiej.
Na zdjęciu: Fragment ruin zamku w Złotorii.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj