Dziękuję za obszerne wyjaśnienia. Teraz wszystko mi pasuje. Zimowe jpgi są ciężkie:) Pytałam, bo niebieski z lewej ma inny odcień niż reszta. Dziwnie mi to wygląda, bo wcześniej tak nie miałeś. Wyjaśnienie, że to kompakt i obróbka jpga wyjaśnia wszystko. Jestem "ciekawska". Ale to chyba największy komplement dla autora - zainteresowanie :))) Jestem początkującym amatorem ( świadomie - od roku) i również jest to radosne zajęcie na emeryturze co nie przeszkadza w zdobywaniu wiedzy ze wszystkich źródeł. Taka bezpośrednia wymiana informacji na przykładzie konkretnego! zdjęcia jest najlepsza szkołą. I nie na to nic wspólnego z czepianiem się ani złośliwością ( wiem, Ty tak nie myślisz, to kolejna informacja dla Pkowców). Chodzi tylko o obraz, nie o autora. Przepraszam Henryku, że znowu trafiło na Twoje zdjęcie :D
Fotografia zimą to temat rzeka.Z reguły fotografuję lustrzanką zapisując zdjęcia w formacie RAW.To pozwala skorygować balans bieli na etapie "wywoływania" i daje możliwość większego zakresu obróbki w programie graficznym.
To akurat musiałem zrobić kompaktem w jpg bo padł mi akumulator w lustrzance.
Poddałem je niewielkiej obróbce - kontrast,jasność,kolor.
I w jednym,i drugim aparacie najczęściej balans bieli ustawiam na auto.
"Ręcznego" używam przy użyciu filtru infra red i szarego o dużej gęstości.
Myślę,że w powyższym zdjęciu nie ma problemu WB.Lewa strona (krzaczki nad jeziorem) jest mocno zacieniona przez kępę drzew na skarpie.Ten fragment można by nieco rozjaśnić,tak jak i jeziorko na drugim planie.Robiąc zdjęcie widziałem oszronione drzewko i jego cień,oraz rozległą perspektywę planu trzeciego.Zimowe zdjęcia robione przy słonecznej pogodzie mają cienie mniej lub bardziej niebieskie bo oświetla je błękitne niebo.Ja lubię ten kolor więc być może nadużywam go w mojej zimowej serii.Na zakończenie chcę dodać,że traktuję fotografię jako radosne hobby i stąd niekiedy dość dowolne podejście do teorii i pewnych fotograficznych reguł.
Skomentuj