Graffiti

Te bazgroły, jakie prezentuję na załączonej fotografii, nie zachęcają do oglądania. I nic w tym dziwnego, bo ze sztuką artystyczną nie mają nic wspólnego. Na wolnej przestrzeni tego rodzaju graffiti wykonywane są zazwyczaj pod osłoną nocy; w prezentowanym przypadku zapewne \"artysta\" malował swoje dzieło w dzień, gdyż Hangar Zachodni, stojący w Toruniu przy ul. Poznańskiej, od dobrych kilkunastu lat stoi pusty, więc można było do woli wyżywać się na wewnętrznych ścianach każdego z pomieszczeń tego obiektu. Ale trzeba wiedzieć, że idea graffiti, tak często stosowana w przestrzeni publicznej, wywodzi się ze starożytności, z tym, że wówczas graffito oznaczało wydrapywanie wzoru na jakiejkolwiek powierzchni, chociaż tematyka tamtych czasów była podobna do tej obecnej, współczesnej  wyznania miłości, afirmacja idei i poglądów politycznych, imiona twórców... Współczesny boom związany z graffiti przypada na rok 1968  początkowo w USA, potem także w Europie i od zawsze tworzone było (tak też jest dzisiaj) anonimowo, a że jest nielegalne, więc traktowane w świetle prawa, jako akt wandalizmu i podlega karze.

Autor: Lech Kadlec