\"Zagroda Jamneńska\".
Jamno dzisiejsza dzielnica Koszalina usytuowana na niewielkim wzniesieniu miejscowość, przez stulecia była wioską graniczącą od północy z jeziorem Jamno i morzem, od wschodu - z rzeczką Unieść i Świdniczka, a z zachodu - z Dzierżęcinką. Od położonego na południu miasta dzieliły Jamno bezdrożne i niedostępne bagna. To położenie sprawiło, że przez większą część roku wieś była odcięta od świata. Tylko w suchej porze roku, upalnym latem lub zimą, gdy bagna zamarzły, mieszkańcy Jamna mogli utrzymywać kontakty zewnętrzne.
.....................................................................................................................................................................................................................................................................................................
otwarcie Zagrody Jamneńskiej!
w niedzielę 7 kwietnia w godzinach 11.00 17.00.
Otwarciu towarzyszył Jarmark Jamneński, na którym zobaczymy (i możemy zakupić) prace artystów ludowych i nieprofesjonalnych. Oferta, jak zwykle bogata moc pięknych, niepowtarzalnych przedmiotów. Nie zabrakło też smakołyków domowych ciast, pierogów, wędlin, miodów i jamneńskiego piwa.
Jarmark nie może odbyć się bez ludowej muzyki na scenie wystąpi zespół rodem z Jamna Jantarowy Kwiat wraz z zaproszonymi gośćmi. Na koniec wystąpi artysta, który inspiruje się tradycją miejskich grajków Witek Muzyk Ulicy.
Największą atrakcją będzie zwiedzanie nowo powstałej wystawy etnograficznej w kmiecej chałupie. Poznamy jak mieszkali i żyli dawni mieszkańcy Jamna i Łabusza.
......................................................................................................................................................................................................................................................................................................
MZK Koszalin umożliwiał dojazd do zagrody osobom bez swoich pojazdów. Jako podwoda posłużył również zabytkowy \"Ikarus\" ,przejazd autobusem- bezpłatny...>>>
Autor: henkosz (Henryk Dymczyk)
Skomentuj