Cerkiew w Liskowatem to jedna z trzech ocalałych w Polsce z wojennej zawieruchy cerkwi typu bojkowskiego. Zrębowa, orientowana budowla z dwiema prostokątnymi zakrystiami. W latach pięćdziesiątych greccy komuniści, którzy po poniewierce znaleźli się na emigracji w Polsce i zostali osiedleni w okolicy zamienili opuszczoną świątynię na magazyn sztucznych nawozów. Budynek przetrwał nieszczęścia, ale wyposażenie, niestety, nie. Zdemontowano i zniszczono ikonostas, przepadła większość znakomitych ikon. Tylko kilka, datowanych na siedemnaste stulecie, obrazów trafiło do składu sztuki cerkiewnej w Łańcucie.
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj