Wiadomo, czyja to sprawka

To drzewo rosnące nad brzegiem koryta Wisły we wschodniej części Torunia (na zdjęciu) bez wątpienia \"załatwiły\" bobry, które w naszym kraju są tylko częściowo pod ochroną. Sięgając do czasów średniowiecza, zwierzęta te były bardzo rozpowszechnione na terenie Polski i już od XIII wieku były obiektem szczególnej troski zarówno polskich królów, jak i książąt, bowiem bobrowe futra były przez nich wysoko cenione; używali je przede wszystkim na kołnierzach i kołpakach (stożkowatych nakryciach głowy, które powstawały ze zszytych z sobą zwężających się ku górze klinów).

Autor: Lech Kadlec