Ruiny dawnego zamku pochodzą już z XIV wieku. Majątek w Zakrzowie wielokrotnie zmieniał właścicieli i przeznaczenie. Do roku 1989 r. pałac był w rękach państwa i niestety niszczał. Obecnie pałac jest w rękach Siegmunta Dransfelda pochodzącego z rodu, który w połowie XIX w. dawne zabudowania przemienił na Pałac Lucja. Właściciel dzięki środkom z Unii Europejskiej, własnemu zaangażowaniu i poświęceniu zdołał wyremontować zabytek i uczynić z niego piękny kompleks.
W czasach świetności zamek był twierdzą Templariuszy, którzy kontrolowali drogę satynową i solną prowadzącą przez Polskę. Już za tamtych czasów zamek był centrum politycznym Europy. Legendy głoszą o wojnach krzyżowych, wielkich wyprawach i porwaniach księżniczek. Do dziś istnieje legenda białej damy, której dusza wciąż jest uwięziona w zamku. Majątek zmieniał właścicieli nieskończenie wiele razy, przechodził w ręce szlachty i baronów. Do 1945 roku obiekt znajdował się w rękach rodziny Madelung, która prowadziła gospodarstwo rolne i miała udziały w przemyśle wapienniczym. Aż do roku 1989 obiekt był właśnością państwa.
Autor: Martin M
Skomentuj