Dziś aż trudno sobie wyobrazić, żeby tego rodzaju budowla, jak drewniana ciechocińska cerkiew, powstała bez użycia nawet jednego gwoździa. A jednak, tak budować potrafili górale kaukascy, chociaż niektórzy twierdzą, że cieśle z Syberii. Świątynia powstała w 1894 r. i nosi wezwanie Michała Archanioła. O jej burzliwych dziejach, można dowiedzieć się z artykułu pt. \"Zauralska cerkiew\", jaki opublikowałem w ekskluzywnym piśmie krajoznawczo-turystycznym POZNAJ SWÓJ KRAJ (nr 4/2016). Polecam tę lekturę.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj