Idzie drogą wśród pastwisk i pól na południe od wsi Gnieździska. Na horyzoncie ciemnieją zalesione wzgórza i bielą się kominy i budynki małogoskiej cementowni. Wśród traw zalegają nie wysokie hałdy w które powbijano żółte tabliczki ostrzegawcze. Zakazują wstępu nieupoważnionym. Mnie to chyba nie dotyczy, w końcu na tych samych tabliczkach jest napisane: \"Góra Maćkowa\". Jeszcze kilka kroków i staję nad krawędzią wyrobiska. Trzy stare, zakurzone Kamazy i potężna koparka na dnie dziury wyglądają jak zabaweczki w piaskownicy.
Autor: Maciej Jelonek
Skomentuj