Na ten szałas (na zdjęciu) natrafiłem będąc w dosyć zacisznym miejscu nad Wisłą w Toruniu. Budowniczy tej konstrukcji zadbał jednak o to, aby w razie deszczu można było się w nim schronić, pozostając całkowicie suchym. Dach bowiem został pokryty folią plastikowa.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj