Góry Bystrzyckie

  

Spalona

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 3579
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

Góry Bystrzyckie

kraina

Skomentuj

żeby nie było że zbaczamy z tematu już zupełnie - zdjęcie mi się podoba, bo lubię łubiny ;0)
Dodano: 2011-02-21 18:40:28
W Książu to, cytuję, "Festiwal Kwiatów i Sztuki"...jeśli chodzi o same ekspozycje kwiatowe, np. bonzai, nie były złe, ale cała ta jarmarczno-plebejska otoczka trochę zniechęca. Na pewno jest to wg dyrekcji sposób na pozyskanie funduszy i przyciągniecie ludności, podobnie jak koszmarny "Dziki Zachód w Kurozwękach", na który mieliśmy nieszczęście natrafić chcąc zwiedzić ten pałac.
Dodano: 2011-02-21 18:39:06
Święto Kwiatów to Wrocław, ale ponieważ w naszym uroczym kraju wszystko co ma sens w jednym miejscu musi mieć zaraz swoją karykaturę, więc pomysł bezczelnie przeplantowano pod Wałbrzych. Spotkałem się też z taką imprezą w Otmuchowie, w dodatku też na zamku. Do roślinności botanicznej nic nie mam, ale żeby zaraz ustawiać gdzie popadnie wiechcie.
Autor: Ryszard Biskup
Dodano: 2011-02-21 17:45:29
nie da się nie zauważyć Święta Kwiatów w Książu! Wtedy cały zamek jest otoczony straganami i wygląda jak ilustracja do "Kolorowych jarmarków"... jest tam także masa stoisk z kwiatami, więc impreza jest dość rozbuchana i widoczna ( a "dzięki" muzyce typu disco polo także słyszalna...) z daleka ;0)
Dodano: 2011-02-21 17:34:39
To był koniec września 2010 r. Nigdzie nie natrafiłam na wzmiankę o takiej imprezie. Ale może też czegoś nie dosłyszałam ... :)
Autor: Gosc_serwisu06
Dodano: 2011-02-21 17:21:13
Musiałaś być w Książu w trakcie Święta Kwiatów :-)))))
Autor: Ryszard Biskup
Dodano: 2011-02-21 17:17:41
Ciekawie piszesz ... A wracając jeszcze do tematu Książ, to ja właśnie zwiedzałam wnętrza z przewodnikiem. Podziemia faktycznie rozczarowują, zwłaszcza że legenda wokół tego miejsca wraz z latami się umacnia. A w salach trochę przeszkadzały mi te ogromne bukiety, bo nie przepadam za przesadną dekoracją :)))
Autor: Gosc_serwisu06
Dodano: 2011-02-21 16:08:39
Ja sam też nie ;) Gdyby nie deszczowy dzień to pewnie by mnie w tym miejscu nie było. Ale tak sądzę, że Góry Bystrzyckie są mniej popularne ze względu na jej unikatową atrakcję jaką jest "Autostrada Sudecka". Chyba jedyna droga w polskich górach która wiedzie ich grzbietem i gdziekolwiek się zatrzymamy to mamy wiecej z górki niż pod górkę. A jeszcze nie słyszałem o zdobywaniu góry od szczytu w dół. Dlatego łatwiej jest tu spotkać emerytowanych turystów z europy zachodniej z kamerami niż naszych rodaków, nie wspominając o Czechach, którzy przemierzają te góry wzdłuż i wszerz na rowerach.
Autor: Dariusz Żuk
Dodano: 2011-02-21 15:32:42
Prowansja ... prawie :) Zupełnie nie znam tych rejonów ...
Autor: Gosc_serwisu06
Dodano: 2011-02-21 10:19:20
Góry Bystrzyckie mogą być ciekawą alternatywą dla zatłoczonych szlaków pobliskich Gór Stołowych i Masywu Śnieżnika. Osobiście mam zamiar tam zawitać jeszcze i tym razem podreptać po tamtejszych szlakach :)
Autor: Dariusz Żuk
Dodano: 2011-02-21 09:22:04
Mimo nazwy Spalona piękne,kolorowe miejsce przywołujące wspomnienie lata:) Oko lubi zielony kolor,bo przy nim odpoczywa.
Autor: Halina
Dodano: 2011-02-21 09:05:30