Czerwona Górka

  

Trwoga. Czerwona Górka

W trakcie fotografowania nie ucierpiał żaden gąsienic. Po sesji zdjęciowej, model został bezpiecznie przetransportowany na pobocze. Dalsze jego losy nie są znane. Prawdopodobnie zaszył się gdzieś w jakiejś dziurze i czeka wiosny. Być może, po odejściu ekipy fotografująco-ratunkowej wrócił na rozgrzany asfalt i poległ wkomponowany w powierzchnię bitumiczną. Głupek!

Autor: Maciej Jelonek

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 2110
Twoja ocena: DobreBardzo dobre
Tagi: owady

Czerwona Górka

miejscowość

Skomentuj

głupek, ale śliczny:0)
Dodano: 2010-11-05 20:04:43