Sarnaki

  

Sarnaki - pomnik sukcesu polskiego wywiadu

Pomnik w Sarnakach upamiętnia jeden z niezwykle ciekawszych epizodów ostatniej wojny. Epizod, mniej krwawy, bez spektakularnych zmagań oddziałów, strzelaniny i brawurowych ataków żołnierzy. A przecież wpisany w historię walk wywiadów, określony później jaki kolosalny, mający znaczący wpływ na przebieg działań wojennych, sukces ! Mowa o wunderwaffe i wykradzeniu przez Polaków tajemnicy rakietowych pocisków. Jak powszechnie wiadomo Niemcy nową, piekielnie groźną a przy tym skuteczną broń rakietową testowali na poligonie zlokalizowanym na wyspie Uznam w rejonie obecnego Świnoujścia. Prace doświadczalne zostały odkryte przez Anglików i zespół hangarów i laboratoriów obróciły w perzynę skuteczne naloty. Ośrodek Peenemuende przestał istnieć w sierpniu 1943 roku. Niemcy nie przerwali jednak zaawansowanych prac i nowy ośrodek konstrukcyjny ulokowali tym razem w głębi Generalnej Gubernii, w okolicach Mielca, na poligonie artyleryjskim Blizne. Tam zrodził się pomysł wykorzystania do ostrzału wysp brytyjskich cygarowatej rakiety określonej kryptonimem V 2. Pocisk wystrzeliwano z wyrzutni w kierunku północnym. Pierwsze próby były więcej niż zadowalające. Rakieta unosiła się na zakładaną wysokość i swobodnie szybowała na dalekie odległości. Detonowany pocisk był odszukiwany w terenie przez specgrupy Luftwaffe, wszystkie odłamki zbierano skrupulatnie co do jednego. Pod koniec maja 1944 roku jedna z wystrzelonych z poligonu Blizne rakiet doleciała na odległość ponad 250 metrów i łagodnie osiadła w mokradłach nad Bugiem w okolicy Sarnak. Nie detonowała. Żołnierze z leśnej grupy Armii Krajowej błyskawicznie przejęli pocisk. Rakieta została przez polskich inżynierów rozebrana na części składowe. Żelastwo kilkoma samochodami przewieziono do Warszawy i radiową drogą o niezwykłym trofeum poinformowano Londyn. W lipcu 1944 na prowizoryczne, leśne lądowisko nad Dunajcem, w okolicy wsi Wał Ruda w rejonie Żabna przyleciał z Brindisi we Włoszech angielski samolot transportowy. Szczęśliwie wylądował i równie szczęśliwie wystartował zabierając na pokładzie zdemontowane części rakiety i polskich specjalistów pracujących nad rozpracowaniem pocisku.

Autor: Ryszard Biskup

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 3793
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

Sarnaki

miejscowość

Skomentuj

To zasługa - pośrednia - Aśki, która wkleiła na forum piekielnie trudną zagadkę z detalem bramy koszar w Trzebiatowie. Nie znam praktycznie pólnocy Polski, ale usiłując odpowiedzieć na zadane przez gdańszczankę pytanie, trafiłem na Wolin i Uznam i tam znalazłem kapitalne strony o muzeum po niemieckiej stronie. Wybiorę się tam na sto procent, ale na razie wkleiłem fotki z Sarnak, uznając, że tkwi tam w ziemi oryginalny chociaż zapomniany przez współczesnych monument :-)
Autor: Ryszard Biskup
Dodano: 2011-01-26 10:17:22
Bardzo ciekawy i historyczny opis zdjęcia. Ta broń mogła zadecydować o losach świata. Kiedyś byłem w okolicach Wapnicy (zachodniopomorskie), gdzie były usytuowane wyrzutnie. Zostały praktycznie ruiny tych urządzeń. Stanowiska są rozlokowane przy głównej drodze, tylko namierzyć je trudno, bo trochę zarosły. Poszukam w swoim archiwum, to może znajdę kilka fotek i zeskanuję. Pozdrawiam i dziękuję za interesującą lekturę.
Autor: Krzysztof Wydra
Dodano: 2011-01-26 09:50:54
Elevate your crypto experience with the keplr wallet app. Manage your digital assets securely and seamlessly explore the Cosmos ecosystem with ease!
блекспрут зеркало блекспрут зеркало блекспрут ссылкаблекспрут ссылка blacksprut blacksprut