W pierwszej chwili nie skojarzyłem, że to idzie o Wojtka z Armii gen. Andersa, tak jakoś te tereny pod względem wojskowym kojarzą mi się zawsze z LWP i "czerwonoarmijcami", a mamy zupełnie inne czasy i doskonale się składa, że upamiętnia się takie historie jak ta o niedźwiedziu-Wojtku. Piękna sprawa: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojtek_%28nied%C5%BAwied%C5%BA%29
TVP emitowała świetny dokument o Wojtku. Wychowany od małego przez żołnierzy z oddziału gen. Andersa był oficjalnym żołnierzem. Utkwiły mi w pamięci filmiki jak chłopaki trenowały z nim zapasy. Po wojnie trafił do zoo...
Skomentuj