Po ostatniej podróży w doliny Biebrzy i Narwi muszę przyznać, że… nie masz krajobrazów ponad podlaskie. Jest to jedyna kraina w Polsce, a być może i na świecie, składająca się niemal wyłącznie z fotograficznych kadrów. Nie ma miejsca, kierunku, skrawka przestrzeni, które byłyby… niefotogeniczne. Po Podlasiu ciężko się przemieszczać, bo co rusz chciałoby się stanąć, choć na małą chwilę, aby zatrzymać w czasie niepowtarzalne piękno tej krainy.
Autor: Szymon Narożniak
Skomentuj