Królowa jest tylko jedna... Nie mam wątpliwości, że jest nią właśnie Babia Góra. Nieprzewidywalna, kapryśna, majestatyczna... I nie szkodzi, że zdobyłem ją już piętnaście razy. Znów nie mogę się doczekać, kiedy stanę na jej szczycie.
Autor: Szymon Narożniak
Skomentuj