Morze Bałtyckie

  

Pogoria. Dzwon okrętowy

To jedno z najważniejszych miejsc na żaglowcu. Serce Pogorii. Tutaj co pół godziny członkowie załogi próbują swoich sił w tzw. biciu szklanek. Szklanka to dźwiękowy sygnałowy informujący o aktualnej godzinie nadawany co 30 minut. Pół szklanki to jedno uderzenie, szklanka - dwa.

Autor: Szymon Narożniak

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 4581
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

Morze Bałtyckie

kraina

Bałtyk to morze pełne sprzeczności. Z jednej strony często nazywany jest morzem śródziemnym północnej Europy, z drugiej zaś strony to jeden z najbardziej zanieczyszczonych akwenów na świecie. Choć chlubi się wspaniałymi plażami, jednymi z najpiękniejszych na naszym kontynencie, to niestety strefa klimatu umiarkowanego, w której jest położony raczej odstrasza od niego turystów głodnych słonecznych kąpieli i wody o temperaturze przekraczającej 20 stopni Celsjusza.

Bałtyk jest morzem stosunkowo płytkim - głębia położona najbliżej Polski (Głębia Gdańska) liczy zaledwie 118 m.  Najpłycej jest przy ujściu Wisły do Zatoki Gdańskiej, gdzie niesione przez rzekę osady tworzą niebezpieczne dla żeglugi mielizny.

Inną istotną cechą Morza Bałtyckiego jest jego niskie zasolenie - wynoszące średnio ok. 7 proc. (choć zimą w Zatoce Gdańskiej potrafi ono spaść nawet do 0,78 proc.). 

Z żeglarskiego punktu widzenia Bałtyk to dość trudny akwen. Zaliczany jest do mórz burzliwych, a jego fale są krótkie i strome. Typowa wysokość fali na Bałtyku wynosi 5 metrów, ale w czasie bardzo silnych sztormów przekracza nawet 10 metrów. Ponieważ Morze Bałtyckie zamarza tylko podczas wyjątkowo srogich zim nadaje się do żeglowania także o tej porze roku.

Skomentuj