Gruszki

  

Tzw. kuźnia na jednym z pomnikowych białowieskich dębów

W pierwszej chwili myśleliśmy, że to wiewiórcza spiżarnia. Na potężnym białowieskim dębie, pośród regularnie popękanej kory tkwiła, ogołocona z nasionek, szyszka. Ów smakosz, który ją tu zakotwiczył musiał mieć sporo sprytu i siły. Dopiero później dowiedzieliśmy się, że celebrytą tego niecodziennego stołowania się była nie wiewiórka, a... dzięcioł! A dokładnie dzięcioł duży, który w ten sposób, w tzw. kuźniach, zażywa kuchni wegetariańskiej.

Autor: Szymon Narożniak

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 4601
Twoja ocena: DobreBardzo dobre
Tagi: przyroda

Gruszki

miejscowość

Skomentuj