Dziękuję za komentarze, widok przepiękny, ale swoim zwyczajem będę się czepiał: do parkingu przy samych murach (aby Niemiaszków nóżki nie zabolały...), roślinności, którą trzeba by nisko przycinać i takich tam. Jeśli pogoda pozwoli, to wkrótce dodam w szacie jesiennej i zimowej... Pozdrawiam
Skomentuj