Kiedy teren obecnego Aleksandrowa Kujawskiego był pod panowaniem cara Aleksandra I Romanowa, powstał tu dworzec kolejowy, który okazał się najdłuższym tego typu obiektem w Europie. Od kilkunastu już lat, gdy władze PKP z łatwością pozbyły się popadającego w ruinę obiektu, władze miasta Aleksandrów przejęły go na własność, przyjmując jednocześnie ogromny ciężar przywrócenia budowli jego świetności sprzed lat. Koszty remontu i restauracji zarówno wewnątrz, jak i zewnątrz, są jednak tak ogromne, że prace idą etapami, w zależności od pieniędzy, jakie na ten cel wpłyną do miejskiej kasy.
Na zdjęciu: Fragment dworca kolejowego z widoczną częścią wyremontowaną.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj