Co roku, w każdą rocznicę czy to urodzin (19 marca 1909 roku), czy śmierci (10 stycznia 2009 roku), na grobie Elżbiety Zawackiej (na cmentarzu św. Jerzego w Toruniu), społeczeństwo tego miasta składa kwiaty, dziękując tym samym za to, co dla Polski zrobiła. A trzeba wiedzieć, że jako żołnierz Armii Krajowej była, jest i zawsze będzie wzorem do naśladowania. To ona, jako jedyna kobieta wśród cichociemnych, jedna z nielicznych kobiet w Wojsku Polskim ze stopniem generała brygady, Dama Orderu Orła Białego, profesor i pedagog już w latach sześćdziesiątych XX wieku miała świadomość, że pamięć historyczna jest ogromnie ważna dla tożsamości narodowej i właśnie wówczas tę pamięć zaczęła tworzyć. Po przejściu na emeryturę zajmowała się gromadzeniem materiałów historycznych, dokumentujących działalność AK. Wszystko, co zdołała zebrać znajduje się obecnie w fundacji jej imieniem, które mieści się w budynku przy ul. Podmurnej.
Na zdjęciu: Grób Elżbiety Zawackiej.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj