Zniszczenia dowodem braku poszanowania zmarłych

Zniszczone nagrobki na starym cmentarzu prawosławnym w Aleksandrowie Kujawskim, dziś już nieczynnym  to codzienność, która trwa od kilkudziesięciu lat, początkowo za cichym przyzwoleniem mieszkańców miasta i jego władz. Ale trzeba wiedzieć, że nekropolia ta powstała wraz z utworzeniem w 1877 roku parafii prawosławnej. Po konsekracji cerkwi wytyczono teren pod cmentarz prawosławny, który wtedy otoczono murem z czerwonej cegły, a służył pochówkom głównie prawosławnym Rosjan, których w tym powstającym dopiero co mieście było sporo, ale chowano tu także aleksandrowian innych wyznań i narodowości. Do 1963 roku, kiedy to odbył się ostatni pochówek na tej nekropolii, spoczęło tu około 100 osób. Obecnie cmentarz jest własnością parafii prawosławnej w Aleksandrowie Kujawskim, która podjęła się uporządkowania tego zaniedbanego i zarośniętego gęsto krzakami miejsca. Ogromne koszty nie pozwalają jednak nowej parafii na to, aby przywrócić od strony frontowej żelaznego płotu (i bramy), jaki kiedyś istniał, ani też poskładać zniszczone nagrobki, które w większości wyglądają, jak ten na załączonej fotografii.

Autor: Lech Kadlec