Aleksandrów Kujawski

  

Upamiętnia księdza-salezjanina

W 2009 roku mieszkańcy Aleksandrowa Kujawskiego, a ściślej rzecz ujmując  parafianie należący do kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Wspomożenia Wiernych w tym mieście, ufundowali tablicę upamiętniającą księdza Stanisława Salamonowicza, który w wieku 82 lat zmarł w 2008 roku, w wigilię uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Przybliżając postać tego księdza-zakonnika, należy wspomnieć, że w zgromadzeniu salezjańskim służył 61 lat; był wiernym synem ks. Stanisława Bosko i nade wszystko umiłował (czczoną przez salezjanów) Maryję Wspomożycielkę Wiernych. Rodzice księdza z salezjanami mieli częsty kontakt, bowiem należeli do ówczesnego Stowarzyszenia Pomocników Salezjańskich, a ojciec ks. Stanisława był ponadto wieloletnim prezesem lokalnego tego Stowarzyszenia, więc księża salezjanie byli częstymi gośćmi w domu państwa Salamonowiczów w Czerwińsku. Leokadia i Marian (rodzice) zauroczeni postacią św. Jana Bosko, postanowili posłać swoich synów do gimnazjum salezjańskiego w Jaciążku. To tutaj  Gienek i Stasiu  trafili jesienią 1938 roku, ale naukę chłopców przerwał wybuch II wojny światowej. W sierpniu 1946 roku Stanisław wraz z bratem i 24 kolegami, rozpoczął pierwszy etap formacji zakonnej w nowicjacie salezjańskim w Czerwińsku, a w październiku z rąk ks. kard. Augusta Hlonda  Prymasa Polski, kandydaci na salezjanów otrzymali sutanny, natomiast po roku próby, w dniu 2 sierpnia 1947 roku złożyli pierwszą profesję zakonną. Po złożeniu ślubów rozpoczął się dla nich czas salezjańskiej posługi, a czasy powojenne były szczególnie trudne. Salezjańskie sierocińce i zakłady były przepełnione, brakowało dosłownie wszystkiego, by mogły sprawnie funkcjonować. Do tego należy dodać niesprzyjający klimat polityczny  władza, jak tylko mogła, utrudniała życie kościelnym placówkom wychowawczym. W takiej atmosferze hartowało się salezjańskie powołanie Eugeniusza i Stanisława Salamonowiczów, którzy w połowie lat pięćdziesiątych XX wieku doczekali się upragnionych święceń kapłańskich; Stanisław przyjął święcenia prezbiteriatu w roku 1956 roku w Oświęcimiu. Po tych święceniach, przełożeni ks. Stanisława Salamonowicza skierowali go do pracy przy rektoralnym kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gdańsku-Oruni. Po październikowej odwilży 1956 roku, religia powróciła do niektórych szkół, ale na krótko. Ksiądz Stanisław podjął się obowiązków katechety w VII Liceum Ogólnokształcącym i Technikum Melioracyjnym; opiekował się też sporą grupą ministrantów. W roku 1958 podjął wieczorowe studia na Wydziale Filologii Polskiej w Wyższej Szkole Pedagogicznej, ale po dwóch latach, władze partyjne zorientowawszy się, że student Salamonowicz jest księdzem, zdecydowały o jego usunięciu z WSP. Po latach podjął je ponownie  ukończył w 1968 roku. Gdy przez swoich przełożony został mianowany proboszczem parafii Warnice na Ziemiach Odzyskanych, rozpoczął się w jego życiu okres administracji i zarządzania ekonomicznego placówkami kościelnymi poprzez Szczecin-Gumieńce, Piłę, gdzie za czasów komunistycznych wybudował dużą świątynię i za tych samych czasów rozpoczął budowę kościoła w Aleksandrowie Kujawskim, do którego przybył w 1987 roku; była to w jego życiu ostatnia placówka.

Autor: Lech Kadlec

Odsłon: 450
Twoja ocena: DobreBardzo dobre

Aleksandrów Kujawski

miejscowość

Aleksandrów Kujawski leży na trasie kolejowej między Toruniem a Włocławkiem. W 1879 r. odbyło się tutaj spotkanie cesarza Wilhelma I z carem Aleksandrowem II Romanowem i od jego właśnie imienia nazwano najpierw samą tylko stację kolejową, a potem także i miejscowość.

Skomentuj

Elevate your crypto experience with the keplr wallet app. Manage your digital assets securely and seamlessly explore the Cosmos ecosystem with ease!
блекспрут зеркало блекспрут зеркало блекспрут ссылкаблекспрут ссылка blacksprut blacksprut