dolnośląskie

  

Sobieszów - ruiny warowni na Chojniku, międzymurze

Poważnym problemem na Chojniku był brak wody do picia. Typowy dla wielu średniowiecznych warowni kłopot rozwiązano drążąc w litej skale cysterny, w których gromadzono po prostu deszczówkę. Co jednak gdy, akurat, okolicę nawiedziła susza? A nic. Wodę na górę wnosili w beczkach pańszczyźniani chłopi, traktując ten przykry obowiązek jako dopust. Bo stromizna jaką z ciężarem na plecach przyszło pokonać była znaczna. Potem, po wtarabanieniu się na sam szczyt zostawało już tylko proste jak stół międzymurze...

Autor: Ryszard Biskup

Ocena:

Średnia ocena: 4.00 Ocen: 13 Odsłon: 3059
Twoja ocena: DobreBardzo dobre
Tagi: ruiny | zamki

dolnośląskie

województwo

Skomentuj