Gdy nie pada kilka dni, a słońce pali niemiłosiernie, ślimaki szukają odpowiedniego dla siebie miejsca, najlepiej cienistego i wilgotnego. Nie wiedzą, że pień rosnącego drzewa, to nie jest dobry pomysł na przetrwanie. Nagrzana od słońca muszelka, staje się piekarnikiem dla tych mięczaków, które wnet przestają istnieć.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj