W owym czasie, na przyczółkach mostu kolejowego w Toruniu (po jego wybudowaniu w 1873 r. był mostem kolejowo-drogowym), umieszczono rzeźby i płaskorzeźby, które przedstawiały sceny dotyczące wydarzeń, jakie zaistniały w tym mieście w przeszłości. Natomiast od strony śródmieścia flankowały dwa blokhauzy. Dziś po tych wszystkich zdobieniach nie ma już śladu. Nawet wieżyczki ozdobne na kolumnach, podtrzymujących most na obu brzegach Wisły - nie istnieją, ale w swojej pamiętam z lat dzieciństwa i wczesnej młodości, zachowałem ich obrazy po dzień dzisiejszy. Rozebrane zostały w latach sześćdziesiątych XX wieku, z uwagi na zagrożenie ich zawalenia się.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj