Flisacy, którzy Wisłą spławiali drewno, najczęściej w Toruniu robili sobie postój - przerwę na odpoczynek, by następnego dnia skoro świt, ruszyć w dalszą drogę do Gdańska. Przykładem ich obecności w tym mieście może świadczyć tzw. FILSACZY ZEGAR (na zdjęciu) z jedną tylko tarczą i to zwróconą właśnie w stronę rzeki, zamocowaną na wieży katedry Świętych Janów.
Autor: Lech Kadlec
Skomentuj