Tak, wreszcie dotarłam :) I rzeczywiście muszę przyznać, że miasto nie nastraja wesoło, zwłaszcza niektóre fragmenty, które pokazał mi Andrzej... jednak po swojemu zwiedziłam kawałek Śródmieścia i zamierzam tu na stronie pokazać te "ładne" zakątki tego miasta, bo są takie i to w sporej ilości :)
Widzę Joanno, że w końcu dotarłaś do Włocławka. Tylko jakoś tu też nie ma nastroju wesołości przynajmniej takie odnoszę wrażenie. Chyba na wszystkich zdjęciach Włocławka będę widział szarość tego miasta, mimo tego, że w mieście tym spędziłem kawałek swojego żywota.
Skomentuj