Masową wyobraźnię zaśmieciły stereotypy, dlatego pomnik chrząszcza ustawiony nad strugą w sławnym Szczebrzeszynie jest tylko dalekim echem pomysłu na owada, modelu zaprezentowanego w kreskówce o pszczółce Mai, niestety. Mało kto w tym miasteczku potrafi powiedzieć frazy z Brzechwy: W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie i Szczebrzeszyn z tego słynie. Wół go pyta - panie chrząszczu czemu pan tak brzęczy w gąszczu ? Jak to czemu to jest praca ! Każda praca się opłaca ! A co za to pan dostaje ? Wszyskie pola, łąki, zdroje, to jest proszę pana - moje ! Wół pomyślał - znakomicie... Tak ułożę sobie życie.... i tak dalej i tak dalej, aż do pointy o Maćku, co to przywalił próżniczącemu się na wygonie wołkowi...
Autor: Ryszard Biskup
Skomentuj