Lubię swoje miasto i staram się przedstawiać je z dobrej strony. Czasami jednak warto pokazać coś śmiesznego, nawet ku przestrodze. W centralnej części Lublina - ok 150 m od zabytkowej archikatedry, znalazłem taki oto obrazek. Do śmiechu nam czy do płaczu ?
Autor: Jerzy Wójcik
Skomentuj