Ilekroć jestem w Trzeszczanach idę na swoje \"polowanie\" na sarny. Znam takie miejsce, gdzie po pewnym czasie mam ich przed sobą ok 10-15... Te mnie zupełnie zaskoczyły co najlepiej widać po ostrości zdjęcia ;) po prostu wyskoczyły przede mną ze zboża... a ręka potem drżała i drżała... :)
Autor: Monika Łysiak
Skomentuj