Wiatraki powinny być naszym narodowym dobrem. Moglibyśmy być w tym zakresie drugą Holandią, a nawet wielokrotnie ją przewyższyć. Drewniane koźlaki są wszak piękniejsze, niż tamtejsze wiatraki. Są unikatowe na skalę europejską i światową. Niestety nikt o nie dba. Niszczeją, popadają w ruinę, są dewastowane, rozbierane na opał, podpalane. Być może to ostatni moment, aby kompleksowo zacząć je ratować i chronić. Aby ów nieodłączny element polskiego krajobrazu nie zniknął z niego bezpowrotnie. Ratujmy Polskie wiatraki! PS.Widoczny na zdjęciu wiatrak, pochodzący z 1817 roku, miał sporo szczęcia. Niedawno został odrestaurowany.
Autor: Joanna Mamczur (Obiektyw subiektywny)
Skomentuj