Pozostajemy w górach. Tym razem po raz kolejny zdobywamy szczyt Królowej Beskidów - Babiej Góry. To jeden z najlepszych punktów widokowych w Polsce. Słynie, przede wszystkim, z niezwykle malowniczych wschodów słońca. Babia Góra to bezsprzecznie jedna z naszych ulubionych gór. I tylko żałujemy, że nie było nas na jej wierzchołku w ostatnią sobotę rano, 20 października, kiedy to zostało zrobione powyższe zdjęcie.
Autor: Ryszard Warchoł
Skomentuj